Na nadzorze o wczesnej porze

Wiejski klimacik…pola, droga ukryta w cieniu przydrożnych buków. Wszystko zdawałoby się leniwe i spokojne. Warkot koparki i łoskot zsuwającej się do wykopu łychy burzy jednak wspaniały porządek sielskiego świata. Trwa budowa kanalizacji, której towarzyszę z nadzorem archeologicznym. Narazie ‚czysto’ – żadnych okruchów przeszłości cennych dla archeologa… Tylko glina i glina, i glina. Jest zatem czas, żeby pstryknąć fotkę okolicznej ekumenie i budzącej się spokojnie przyrodzie. Ale to tylko chwilowa przerwa – silnik niezniszczalnego Kamaza, palącego pierwsze 40l/100 km ropy tego dnia wyrywa mnie z chwilowego błogiego letargu. Tak zdecydowanie jestem na nadzorze, nawet może o zbyt wczesnej porze 😉

Wszystkim miłego dnia od GPA! 😉

 

5 myśli w temacie “Na nadzorze o wczesnej porze”

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.