Nad Mikulczyckim Potokiem (cz.1)

Od ostatniego posta minęło trochę czasu. No cóż – wir pracy i różnorakich opracowań pochłonął mnie bez reszty – ale nie narzekam, bo ciekawe archeologiczne projekty za mną, a nowe wyzwania czekają już na 2019 roku! ;). W Górnośląskiej Pracowni Archeologicznej sezon badawczy 2018 r. dobiegł już końca, dlatego w zimie pozwolę sobie na kilka wpisów retrospekcyjnych, dotyczących mijającego roku. Oczywiście w pamięci mam nadal jeszcze jeden albo dwa posty o badaniach w Pniowie – ale postanowiłem poczekać, aż do GPA wrócą zabytki metalowe, które obecnie ‘konserwują’ się jeszcze na całego. Z nimi opowieść będzie barwniejsza – zaufajcie mi ;).

Potok Mikulczycki
Potok Mikulczycki na terenie Zabrza, fot. GPA

Na razie chciałbym Wam napisać parę słów o dolinie Potoku Mikulczyckiego (zwanego także Rokitnickim czy Potokiem Żernickim – w zależności od miejsca, przez który przepływa) – niewielkiej rzeczki wypływającej gdzieś z okolic Bytomia Stolarzowic, a następnie płynącej przez dzielnice dzisiejszego Zabrza, tj. Rokitnicę, Mikulczyce, w kierunku gliwickich Żernik i Zatorza, gdzie wpada do rzeki Bytomki. Okazuje się, że w dolinie tej niewielkiej, nieco ponad 10 km obecnie rzeczki znaleźć można wiele ciekawych miejsc historycznych i archeologicznych – świadectw tego, że nad ciekiem tym od wieków osiedlali się ludzie. Co ciekawe niewielka rzeczka wyznaczała od czasów średniowiecza różne granice administracyjne, ale o tym napiszę innym razem.

Pradolinę Potoku Mikulczyckiego bardzo ładnie widać tu: http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/?locale=pl&gui=new&sessionID=4243564

Z racji archeologicznych projektów, w których bierze udział GPA w ostatnich tygodniach wiele czasu spędziłem nad Potokiem, w szczególności jego zabrzańskim odcinku. Odbyłem tu kilka mniejszych spacerów wzdłuż pradoliny rzeczki. Niestety jest ona dziś jest w sporej części uregulowana – i nie wieje się już malowniczo, jak zapewne w dawnych czasach wśród łąk, pól i zagajników. Tegoroczna susza mocno nadwątliła też jej leniwy nurt, który tylko po burzach przybierał nieco na sile.

mikule_mezolit
Obozowisko mezolityczne nad Potokiem Mikulczyckim (rys. Ryszard Zdaniewicz)

Niestety nie są to ślady domostw, osad czy grodów, z którymi wielu z nas kojarzy się archeologia. Społeczności końca starszej (paleolitu) i środkowej (mezolitu) części epoki kamienia nie wznosiły jeszcze stałych osiedli, a jedynie czasowe obozowiska z szałasami o lekkich konstrukcjach. Tego typu budynki nie miały szans przetrwać do naszych czasów. Ludzie trudnili się w tym czasie polowaniami na zwierzęta, połowem ryb, uzupełnianym zbieractwem, co sprawiało iż często się przemieszczali  poszukiwaniu nowych łowisk. Jedynymi śladami tychże obozowisk są często tzw. pracownie krzemieniarskie – czyli miejsca, gdzie odkrywane są liczne rdzenie, wióry i odłupki krzemienne stanowiące ślady po miejscach, gdzie myśliwi Ci wytwarzali najprostsze narzędzia służące im np. do zabijania zwierząt (grociki do strzał) czy też późniejszej obróbki mięsa i skóry (skrobacze, nożyki).

peleolit
Zabytki paleolityczne z Zabrza Mikulczyc (źródło:  B. Ginter, Zabrze-Mikulczyce (An Upper Palaeolithic Flint Workshop), Recherches Archéologiques
de 1972, Kraków 1973, s. 7–9)

Pierwsze znaleziska, w postaci drobnych narzędzi, półproduktów i odrzutów krzemiennych w pradolinie Potoku i na brzegach piaszczystych wysoczyzn ją otaczających odkrywano jeszcze w latach 30-tych XX w. Badacze niemieccy wskazywali na liczne punkty w dolinie rzeczki, gdzie poczyniono odkrycia zabytków krzemiennych. W latach powojennych, w trakcie badań archeologicznych prowadzonych na jednym ze stanowisk nad potokiem, na terenie w Zabrza Mikulczyc odkryto około tysiąca różnorakich narzędzi i półproduktów wykonanych z krzemienia, a także miejscowego rogowca (tzw. radiolarytu). Są one świadectwem istnienia tu w przeszłości wyspecjalizowanej pracowni krzemieniarskiej.

Dlatego wszystkim spacerowiczom po pradolinie Potoku Mikulczyckiego pragnę zakomunikować, że ten teren to nie tylko urokliwa przyroda, ale też spory kawał historii, a właściwie prahistorii.

P.S. A propos tej pięknej tutejszej przyrody – polecam Wam urokliwe fotki znad rzeczki wykonane przez przyjaciela GPA – Liska z aparatem, którego fejsbookowy profil serdecznie polecam! 😉

https://www.facebook.com/lisekzaparatem/photos/a.990474751015461/1696042777125318/?type=3&theater

https://www.facebook.com/lisekzaparatem/photos/a.1369633513099581/1316702491726017/?type=3&theater

https://www.facebook.com/lisekzaparatem/photos/a.1369633513099581/1296251017104498/?type=3&theater

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.